piątek, 25 sierpnia 2017

Jak znaleźć czas na naukę języków


Żyjemy w tak zabieganym świecie, że często brakuje nam czasu na chwilę dla siebie, zastanawiamy się więc, czy znalezienie czasu na jakiekolwiek dodatkowe sprawy, w tym naukę języków, jest w ogóle możliwe. Otóż moim zdaniem nie zawsze jest (mówię to z doświadczenia, jako osoba, której nauka języków po prostu sprawia przyjemność i najczęściej nie musi się do tego mocno zmuszać, ale która przeżyła okres kompletnie-nie-mam-czasu+jestem-zbyt-wykończona+muszę-przespać-choćby-sześć-godzin), ale często też czas można znaleźć, tylko trzeba dostrzec możliwości, jak to zrobić.

Zatem gdzie leżą te możliwości?

1.      Można robić kilka rzeczy jednocześnie:

a.      Bieganie/jeżdżenie na wrotkach/ćwiczenie na siłowni + słuchanie: słuchanek, listy słówek, książek do słuchania do nauki języków obcych, audiobooków, radia w obcym języku. Moje doświadczenia: przy słuchankach chińskich, często tych samych, traktowanych jako powtórzenia materiału

b.      Sprzątanie: mycie podłogi i ścieranie kurzy + słuchanie jw.

c.      Gotowanie, przygotowywanie posiłków + jw.

d.      Dojeżdżanie do pracy + jw. lub + czytanie w danym języku

2.      Można czytać książki/gazety, które i tak chcieliśmy/potrzebujemy przeczytać, w oryginale

3.      Czytanie o interesujących nas tematach nie w j. polskim, a w języku, którego staramy się uczyć

4.      Jeśli potrzebujemy czegoś niewymagającego myślenia, ponieważ jesteśmy bardzo zmęczeni, możemy przerzucić się na komiksy w danym języku

5.      Możemy oglądać filmy/seriale, które i tak byśmy obejrzeli/które wszyscy oglądają, z napisami w języku, którego się uczymy.

6.      Możemy przygotować sobie (lub kupić gotowe) fiszki, które moglibyśmy przeglądać w trakcie przerw w pracy/dojazdów.

7.      Wspomniane fiszki możemy rozkleić sobie np. na szafie/szufladzie/biurku, i przynajmniej będziemy na nie spoglądać.

8.      Możemy wyobrażać sobie rozmowy w obcym języku, co odpowiedzielibyśmy na konkretne pytania, o co sami zapytalibyśmy wyobrażonego rozmówcę, i jakich słów użylibyśmy, gdy stoimy np. na przystanku autobusowym lub w kolejce do kasy.

9.      Możemy sobie analizować za i przeciw danego przedsięwzięcia, wypisując wszystko w punktach w języku obcym, a nie po polsku, albo częściowo po polsku, częściowo w j. obcym

10.   Jeśli prowadzimy dzienniczek, możemy w nim pisać w różnych językach.

11.   Jeśli spisujemy sobie plany/postanowienia, możemy je z automatu spisywać w j. obcym.

12.   Możemy podpisać swoje meble (przybory, inne) w kilku językach (przede mną w pracy wisi mapa świata w języku angielskim – też fajnie! Zamierzam opisać też swoje doniczki z chińskimi nazwami kwiatków – mam np. smoczy owoc, bambusy, storczyki – skoro mam te kwiatki, to ich nazwy też mi są potrzebne)

13.   Zmienić język portali społecznościowych, których używamy, na ten, którego się uczymy. Jeśli często korzystamy z tych miejsc, słówka internetowo-społecznościowe szybko się wchłoną bez naszego większego wysiłku.

14.   Jeśli mamy znajomych obcokrajowców, dlaczego by nie spróbować porozmawiać z nimi w ich własnym języku, niekoniecznie po polsku lub angielsku? Nie mamy czasu na spotkania – ale może chociaż czasem robimy sobie przerwę obiadową, i wtedy moglibyśmy się z kimś spotkać? (niezależnie od tego, jak jesteśmy zajęci – wiem, mi też trzeba o tym często przypominać – powinniśmy robić sobie przerwy! Tylko w ten sposób tez możemy być na dłuższą metę wydajni)

15.   Może warto umówić się z kimś, że będzie się w tym samym czasie przerabiać taki a taki językowy materiał – i trzymać się tego. Warto podrzucać sobie bardzo małe partie materiału, żeby się nie zniechęcić, i żeby faktycznie to kontynuować.

16.   Przy takim podejściu nawet nie zauważymy, jak zaczniemy śnić w języku obcym. J

9 komentarzy:

  1. Bardzo przydatne zestawienie, zawsze zastawiałam się czym tak na prawdę różnią się te poziomy :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja uczę się angielskiego w każdej wolnej chwili :) Chętnie oglądam filmy z napisami, z tego najwięcej zostaje w głowie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nauka języków obcych jest bardzo ważna przede wszystkim dlatego, że dzięki niej można osiągnąć jeszcze lepsze efekty i cele, które w życiu są potrzebne, aby jakoś się dobrze i fajnie żyło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny blog, bardzo konkretne i przydatne wpisy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny wpis, oby więcej takich blogów! Nauka języka stałaby się prosta i przyjemna :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko zależy od tego, z jakim biurem tłumaczeń podejmiemy współpracę. Jakiś czas temu miałam okazję skorzystać z https://alingua.pl/tlumaczenia-francuski/ i z czystym sumieniem mogę ich polecić.

    OdpowiedzUsuń
  7. Artykuł dobry , zresztą jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nauka języka to trudna sprawa, na pewno warto próbować.

    OdpowiedzUsuń